≡ Menu
Chlorofil

A dokładniej od kilku lat, gdyż coraz większa część ludzkości świadomie znajduje się w procesie przebudzenia duchowego (Skok kwantowy, czyli rozwój naszego pola serca), coraz więcej osób doświadcza silnego wzrostu częstotliwości własnego ducha. Na pierwszy plan wysuwa się także nowa świadomość żywieniowa, której z kolei towarzyszą zupełnie nowe podejścia. Dzięki tej wyraźniejszej świadomości żywieniowej coraz bardziej doceniane są niezwykle silne, a przede wszystkim lecznicze korzyści żywej, a przede wszystkim naturalnej/roślinnej diety.

Lekkie jedzenie - czyste życie

ChlorofilWeganizm i surowa żywność (jak inne diety) nie są zatem zjawiskami trendowymi, ale w znacznie większym stopniu są wynikiem masowego rozwoju umysłowego, poprzez odpowiednie formy odżywiania, w celu utrzymania i poprawy własnego zdrowia (i zdrowie naszej ziemi), robi się coraz ciekawiej. Istnieje także coraz większy związek pomiędzy różnymi chorobami a własną dietą i stylem życia. Oczywiście choroby zawsze najpierw rodzą się w naszej głowie (umysł → ciało), ale odżywianie jest także wytworem naszego umysłu (nasze decyzje i spożycie odpowiedniej żywności można prześledzić wstecz do naszych wyobrażeń na temat spożywania odpowiedniej żywności). Że konwencjonalne żywienie przemysłowe powoduje ogromny niepokój w naszym organizmie, który z kolei reaguje z ubogimi w tlen, zapalnymi i nadmiernie kwaśnymi obszarami komórkowymi („Środowisko ciemnej komórki” – z zewnątrz – poprzez jedzenie, mało witalności/światła), stanowi okoliczność sprzyjającą rozwojowi niezliczonych chorób. Ostatecznie zatem naturalna, a przede wszystkim żywa żywność, taka jak zioła lecznicze, rośliny lecznicze, kiełki, trawy, algi i co. coraz więcej obecnych (Jeśli chodzi o żywotność, mogę Ci tylko polecić ten artykuł: Przyswajanie ducha/kodowania roślin – lekkie pożywienie, w którym omawiam podstawowe aspekty i zalety wszystkich roślin leczniczych, nie ma nic świeższego, bardziej żywego i bardziej uzdrawiającego, bezpłatnie i bezpośrednio z lasu).

Najważniejszym aspektem zdrowej żywności jest zawsze jej poziom energetyczny i żywotność. Im bardziej żywy lub lepiej powiedziane, bardziej wypełniony światłem jest pokarm, tym bardziej uzdrawiający jest jego wpływ na nasze komórki, dlatego też naturalna i przede wszystkim zielona żywność jest niemal niezbędna, zwłaszcza jeśli chodzi o utrzymanie i leczenie naszego środowiska komórkowego. Martwa żywność lub żywność niosąca odpowiednio skażone informacje, na przykład żywność skażona chemicznie lub nawet przetworzona przemysłowo, ma z kolei odwrotny skutek. Mogą działać sycąco, ale na dłuższą metę stanowią duże obciążenie dla naszego organizmu.Pokarmami, które mają w tym kontekście największą gęstość energii, światła i substancji witalnych są rośliny lecznicze, najlepiej rośliny lecznicze, które czerpiemy bezpośrednio z natury lub z nasze rośliny zbierają plony z lasu. Trudno jest uchwycić spektrum pierwotnej informacji, ponieważ wszystkie informacje z lasu spływały bezpośrednio do niego podczas wzrostu rośliny leczniczej. To absorpcja najczystszej energii – czystego życia.

W tym kontekście magia zieleni liściastej czy chlorofilu wyróżnia się szczególnie, gdyż chlorofil, który budową jest bardzo podobny do krwi ludzkiej lub różni się budową chemiczną od hemoglobiny jedynie w rdzeniu, który w chlorofilu składa się z magnezu jon, a w hemoglobinie składa się z atomu żelaza. Ale chlorofil, substancja, której nie można wytworzyć syntetycznie i która jest wszechobecna w przyrodzie, ma wiele innych fascynujących właściwości. Zasadniczo żywność bogata w chlorofil (najlepiej rośliny lecznicze z natury, bez hodowli - dzisiejsze warzywa np. są przerośnięte - bez wpływów zewnętrznych, wystawione jedynie na naturalne informacje natury, np. lasu) pełne magii i dają naszym komórkom zastrzyk, jakiego nie da się porównać z niczym innym.

Uzdrowienie dla naszych komórek – chlorofil

Chlorofil

Zebrane w lesie, w ciągu 30-45 minut bez większego wysiłku, dziewięć różnych ziół leczniczych - czysta witalność, niezwykle bogata w chlorofil i światło.

Jeśli o to chodzi, żywność bogata w chlorofil uruchamia również wszelkiego rodzaju procesy biochemiczne w naszym organizmie, po prostu dlatego, że warzywa liściaste w połączeniu z naturalnymi informacjami zawartymi w samej roślinie leczniczej mają niesamowity potencjał leczniczy. W tym przypadku również pojawia się tu słowo klucz, a mianowicie światło, a dokładnie światło słoneczne, ponieważ rośliny, liście i trawy wytwarzają światło słoneczne za pomocą fotosyntezy i magazynują to światło (światło = życie) w postaci chlorofilu i biofotonów (światło życia) z dala. Ostatecznie odpowiednie rośliny lecznicze przechowują zatem czyste światło, które z kolei może naprawdę pozwolić naszemu organizmowi zabłysnąć (i w konsekwencji, w ramach tej interakcji, podnosimy naszego ducha). Odpowiednia żywność, zwłaszcza rośliny lecznicze, jest zatem niekwestionowana wyłącznie pod względem witalności i sprawia, że ​​środowisko naszych komórek naprawdę świeci. Nie bez powodu wpływ chlorofilu jest tak różnorodny:

  • silnie krwiotwórcze
  • potężny oczyszczacz krwi
  • silnie odmładzający
  • gojenie : zdrowienie
  • aktywacja metabolizmu
  • detoksykująco/oczyszczający
  • regenerujący
  • wydajność zwiększające
  • przeciwzapalny
  • rewitalizujący
  • rekonwalescent

  • ogromnie zwiększa nasycenie krwi tlenem (czyste uzdrowienie)
  • działa regeneracyjnie na wszystkie komórki (cały nasz organizm staje się bardziej zrównoważony)
  • odtruwa wszystkie nasze narządy, a przede wszystkim odciąża nasze jelita (które dzięki nowoczesnemu
  • nadmierne spożycie żywności przemysłowej jest mocno obciążone)
  • dostarcza nam pierwotnej informacji, czyli światła, czyli energii kosmicznej, która ma niezwykle reaktywujące działanie
  • działa odmładzająco, nasz blask staje się lepszy, młodszy i znacznie bardziej naturalny – zmienia się nasza cera (zasilanie zawsze pochodzi z wnętrza)
  • Dzięki dużej witalności i światłu ma działanie budujące tkanki i wspomaga oddychanie komórkowe
  • Dzięki niezliczonym pozytywnym efektom czujemy się bardziej dynamiczni, czyli ma to trwały efekt odmieniający umysł, czujemy się silniejsi psychicznie, bardziej zrównoważeni

Dlatego też niezwykle wskazane jest codzienne spożywanie żywych, lekkich pokarmów zawierających chlorofil. A co najlepsze w swojej najbardziej naturalnej i najczęstszej formie, mianowicie w naturze i w formie natury (jako rośliny lecznicze). Zwłaszcza teraz, gdy nadchodzi wiosna i lato, możemy zapewnić sobie pokarm bogaty w chlorofil, a przede wszystkim żywy. Nawet ci, którzy nie mają lasu na wyciągnięcie ręki, znajdą to, czego szukają. Znalazłem nawet to, czego szukałem na uniwersytecie zimą, w naprawdę najgorszych warunkach, i udało mi się zebrać kilka rzeczy w jedną całość. W przeciwnym razie można oczywiście (odnośnie chlorofilu) można wykorzystać także kiełki z własnej uprawy, klasyczne zioła ogrodowe czy suszone superfoods. Niemniej jednak w centrum uwagi powinny znajdować się w szczególności rośliny lecznicze. Widziane w ten sposób, są najbardziej uzdrawiającym pokarmem, jaki możemy zjeść. No cóż, w końcu powinniśmy zatem skorzystać z magii zieleni liściastej i dać naszym komórkom substancję życiową, która ma bardzo silne działanie lecznicze i lecznicze. Mając to na uwadze, bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii. 🙂

Zostaw komentarz