≡ Menu

Dzisiejszą energię dzienną 17 maja 2020 roku charakteryzuje z jednej strony zmiana księżyca, czyli o godzinie 15:37 księżyc przechodzi na znak zodiaku Baran i od tego momentu daje nam nowe wpływy, a z drugiej strony , docierają do nas jeszcze silniejsze wpływy częstotliwości rezonansu planetarnego + w ogóle silna energia wznoszenia się - jak mówiłem, zbiorowy skok kwantowy do przebudzenia następuje i idzie z nim ręka w rękę coraz więcej ludzi się budzi. Rosnąca liczba przebudzonych ludzi wzmacnia panującą energię i w rezultacie z dnia na dzień coraz bardziej przyspiesza ogólnoświatowy proces wznoszenia się.

Jesteśmy w trakcie masowego przebudzenia

Ogromna zbiorowa energia dociera do wszystkich ludzi, więc jesteśmy w środku masowego przebudzenia i nie ma już odwrotu (i tak jak powiedziałem, z jednej strony można dać sobie poczucie, że tak nie jest, przynajmniej jeśli w niektóre dni przeważa liczba postrzeganych osób, które stanowczo opierają się przebudzeniu, ale z drugiej strony występują też uczucia odwrotne oczywiste, zwłaszcza gdy spotyka się wielu ludzi, którzy ostatecznie się budzą – dla mnie ta druga wyraźnie dominuje – masowe przebudzenie jest wyraźnie widoczne wszędzie). A w ciągu najbliższych dwóch, trzech dni ta okoliczność z pewnością ponownie się wzmocni, ponieważ znak zodiaku Baran może sprawić, że będziesz znacznie bardziej otwarty na nowe okoliczności/informacje życiowe, poza tym, że przynajmniej czyni nas idealistami i żywymi emocjonalnie kiedy myślimy o spełnionych aspektach Barana (W tym miejscu należy również powiedzieć, że żadna konstelacja księżyca/planetarna na świecie nie jest w stanie zminimalizować obecnego przebudzenia - Kali Yuga kończy się i w efekcie po prostu doświadczamy konsekwentnie znacznego wzrostu liczby przebudzonych ludzi, jest to KONIECZNE).

Wpływ częstotliwości rezonansowej planetNo cóż, dzisiejszy dzień będzie nadal stymulował zbiorowe przebudzenie i intensyfikował wszystkie nasze nastroje, tak jak ma to miejsce obecnie na co dzień. Silne poszerzenia świadomości i samowiedzy z pewnością dotrą także do nas. W związku z tym muszę też przyznać, że od czasu ostatniego niepowodzenia pomiarów częstotliwości rezonansowej planet, dni stały się znacznie bardziej intensywne. Coś się od tego czasu zmieniło, choć trudno to opisać słowami. Mam wrażenie, że od tego czasu wszystko nabrało jeszcze większego tempa. Pozostaje więc ekscytujące. No cóż, na koniec chciałbym zwrócić uwagę na mój najnowszy film (link poniżej), w którym pogłębiłem ostatnie wielkie oszustwo o trzecią część.

Mały dodatek do ostatniego wielkiego oszustwa

W szczególności na pierwszym planie znalazł się system monetarny (Oto także kluczowe punkty, które również zostały opublikowane w moim komentarzu: Ostatnie wielkie oszustwo = system monetarny – uwodzenie materialne – zaborczość – zależność – zaangażowanie – zewnętrzne przywództwo – ślepe zaufanie do władzy, która daje nam raj/wolność finansową - Kuszenie Jezusa – Ostatnia przeszkoda przed 100% manifestacją własnej świadomości Chrystusowej – wszystkie materialne/wiązania pokonane). Podsumowując, mogę też powiedzieć jedno: „W pewnym momencie lub w prawdziwym złotym wieku sami pokonamy wszystkie materialne powiązania i zależności, a wtedy, gdy sami całkowicie uświadomimy sobie naszą boską jaźń na wszystkich poziomach istnienia i wszystkich powiązaniach a przede wszystkim wszystko, czego materiał już nie potrzebuje (oderwanie się i wyzwolenie od wszystkiego - opanowanie procesu ciała świetlistego, któremu towarzyszy manifestacja wszelkich nadludzkich zdolności, - teleportacja i co.). Jednak w obecnym systemie odpowiednia więź jest nadal absolutnie ważna jako proces uczenia się i może nam ogromnie pomóc. Stopniowo odłączamy się od wszelkich narzuconych nam więzów i zależności materialnych (Oczywiście zupełnie inne cienie/konflikty zostaną wcześniej wyjaśnione – dla wielu materiał będzie ostatnim krokiem – to po prostu najmocniejsza więź), ale do tego czasu będziemy mogli doskonale wykorzystywać pieniądze, a przede wszystkim technologie i narzędzia związane z materiałami o wysokiej częstotliwości, nie tylko po to, aby przygotować się na prawdziwy złoty wiek, ale także znacznie zwiększyć naszą własną częstotliwość, do tego czasu nie będziemy już musieli używać zasobów, kiedy nasze maksymalne mistrzostwo/urzeczywistnienie Boga jest bliskie lub raczej jest już ukończone. Jest to zatem nasze przygotowanie do pełnego wzniesienia. Wszystko powinno być dokładnie tak, jak jest w tej chwili – w przeciwnym razie stworzylibyśmy coś innego i doświadczylibyśmy czegoś innego. Mając to na uwadze, bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii. 🙂


Ekskluzywne wiadomości – Śledź mnie na Telegramie: https://t.me/allesistenergie

Zostaw komentarz

    • Elka Osiander 17. Maj 2020, 11: 30

      Uważam, że Twoje filmy są świetne, całkowicie szczere i byłbym szczęśliwy, gdybym to zrobił
      w twoim wieku, miałby taką świadomość. Że jest tak samo jak u nas zawsze
      w katolickim Bardzo wcześnie zdałem sobie sprawę, że to nie jest to, czego naucza Kościół, i zgodziłem się z tym
      Odszedłem z kościoła w wieku 29 lat (mam teraz prawie 65 lat), a potem rozglądałem się za różnymi ścieżkami i dużo czytałem. Zawsze byłem na ścieżce, ale tylko poprzez książkę Armina Risiego „Jesteś
      Istoty Światła” Zrozumiałem wiele. Na szczęście mój drugi mąż jest buddystą…
      Niestety nie wolno mi w żaden sposób poruszać tego tematu przy trójce moich dzieci. Szkoda,
      ponieważ dwoje z nich ma już po 2 dzieci. Ale tak właśnie jest.
      Jeszcze raz dziękuję. Miło jest słyszeć głosy podobnie myślących ludzi, którzy mówią prosto z serca. Cudowny, ekscytujący czas. Już nie mogę się doczekać kolejnego filmu.

      Odpowiedz
    Elka Osiander 17. Maj 2020, 11: 30

    Uważam, że Twoje filmy są świetne, całkowicie szczere i byłbym szczęśliwy, gdybym to zrobił
    w twoim wieku, miałby taką świadomość. Że jest tak samo jak u nas zawsze
    w katolickim Bardzo wcześnie zdałem sobie sprawę, że to nie jest to, czego naucza Kościół, i zgodziłem się z tym
    Odszedłem z kościoła w wieku 29 lat (mam teraz prawie 65 lat), a potem rozglądałem się za różnymi ścieżkami i dużo czytałem. Zawsze byłem na ścieżce, ale tylko poprzez książkę Armina Risiego „Jesteś
    Istoty Światła” Zrozumiałem wiele. Na szczęście mój drugi mąż jest buddystą…
    Niestety nie wolno mi w żaden sposób poruszać tego tematu przy trójce moich dzieci. Szkoda,
    ponieważ dwoje z nich ma już po 2 dzieci. Ale tak właśnie jest.
    Jeszcze raz dziękuję. Miło jest słyszeć głosy podobnie myślących ludzi, którzy mówią prosto z serca. Cudowny, ekscytujący czas. Już nie mogę się doczekać kolejnego filmu.

    Odpowiedz