≡ Menu

Dzisiejszą codzienną energię 07 stycznia 2020 roku charakteryzują z jednej strony silne energie właśnie rozpoczętej złotej dekady, dzięki której wciąż mamy silną motywację do działania i możemy dążyć do własnej samorealizacji a z drugiej strony od wstępnych wpływów pełni księżyca. W tym kontekście szczególna pełnia księżyca w znaku zodiaku Rak dotrze do nas 10 stycznia o godzinie 20:21.

Za trzy dni pełnia księżyca w znaku zodiaku Rak

Pierwsza pełnia księżyca w tym roku również niesie ze sobą wyjątkową magię lub energię i nie tylko pokaże nam nowe perspektywy, ale także okoliczności lub pomysły/aspekty z naszej strony, które udało nam się ukończyć. Możemy spojrzeć wstecz na wszystkie rzeczy, które opanowaliśmy. Z drugiej strony znak Raka będzie sprzyjał spokojnym, ale także zamyślonym i wrażliwym nastrojom. Ostatecznie te wstępne wpływy są już zauważalne. Oczywiście, szczególnie pełnie i nów księżyca zawsze wpływają na nas w dniach wstępnych i kolejnych, ale muszę powiedzieć, że już bardzo mocno można poczuć nadchodzącą pełnię księżyca. Wszystkie nastroje są już zintensyfikowane i otrzymujesz niezliczone impulsy. W związku z tym otrzymuję również wiele inspiracji dotyczących mojej własnej samorealizacji. Ja na przykład intensywnie pracuję nad ukończeniem kursu o roślinach leczniczych, tzw Magia roślin leczniczych niesie ze sobą i stanowi dla mnie szczególną troskę, ponieważ powrót do natury jest ważniejszy niż kiedykolwiek w obecnym wieku duchowego przebudzenia. A ponieważ rośliny lecznicze dały mi nieoczekiwanie potężny dostęp do mojego wyższego ja, niezwykle ważne jest dla mnie przekazanie tego aspektu mojej rzeczywistości. 

Rośliny lecznicze, czyli rośliny, które powstały w środku natury i niosą ze sobą wszelkie jej wpływy, mają nie tylko niesamowitą gęstość składników odżywczych, niezliczone ilości chlorofilu, silną energię podstawową/biofotony/światło, ale także niosą w sobie pierwotną informację. samo. Codzienne spożywanie natury lub codzienne spożywanie odpowiednich roślin leczniczych czyni nas niezwykle wrażliwymi i dzięki swojej pierwotnej częstotliwości prowadzi nas do naszego własnego pierwotnego/boskiego ja..!! 

Cóż, ostatecznie obecne złote energie prowadzą nas do naszego własnego pochodzenia i idą w parze z bardzo silnym zakorzenieniem naszego najwyższego boskiego ducha, tj. naszego najwyższego obrazu siebie. Przyciąganie do nowego świata wysokich częstotliwości staje się zatem coraz silniejsze i możemy być ciekawi, jak będą wyglądać dni do pełni księżyca. Tak czy inaczej będziemy żyć w nowych realiach (każdy stan świadomości, jak również każda koncepcja, w którą wchodzimy mentalnie, reprezentuje rzeczywistość/wymiar, który z kolei odwiedzamy). Mając to na uwadze, bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii. 🙂

 

Zostaw komentarz

Anuluj odpowiedź

    • Simone 8. Styczeń 2020, 13: 19

      Zawsze uważam, że Twoje codzienne raporty dotyczące energii są naprawdę świetne. Też czułem się naprawdę źle przez ostatnie 1 1/2 roku. Tyle się u mnie zmieniło na lepsze i to w tak szybkim tempie, że ciężko nadążyć. Oczywiście było też wiele aspektów uśmierzających ból, które jednak trzeba było najpierw przeżyć, co czasami było bardzo trudne. Ale postęp jest ogromny.
      Jednak pod koniec ubiegłego roku i teraz na początku tego roku czuję spory smutek z powodu tego, że nie mogę do końca żyć tym, co zacząłem i chcę tylko wrócić do domu. Ciężko mi teraz przetrwać te wahania nastroju i oczywiście staram się widzieć w tym pozytywy. Działa (zwykle) 🙂
      Tak trzymaj!!!
      Pozdrawiam Simone

      Odpowiedz
    Simone 8. Styczeń 2020, 13: 19

    Zawsze uważam, że Twoje codzienne raporty dotyczące energii są naprawdę świetne. Też czułem się naprawdę źle przez ostatnie 1 1/2 roku. Tyle się u mnie zmieniło na lepsze i to w tak szybkim tempie, że ciężko nadążyć. Oczywiście było też wiele aspektów uśmierzających ból, które jednak trzeba było najpierw przeżyć, co czasami było bardzo trudne. Ale postęp jest ogromny.
    Jednak pod koniec ubiegłego roku i teraz na początku tego roku czuję spory smutek z powodu tego, że nie mogę do końca żyć tym, co zacząłem i chcę tylko wrócić do domu. Ciężko mi teraz przetrwać te wahania nastroju i oczywiście staram się widzieć w tym pozytywy. Działa (zwykle) 🙂
    Tak trzymaj!!!
    Pozdrawiam Simone

    Odpowiedz