≡ Menu

Z jednej strony na dzisiejszą dzienną energię 04 listopada 2019 roku w dalszym ciągu wpływa Księżyc Wodnika (dzięki któremu możemy w coraz większym stopniu kierować nasze umysły w stronę wolności), a po drugiej stronie ostatni dzień portalu z dziesięciodniowego cyklu dni portalu. Faza wysokoenergetyczna, w której mogliśmy nie tylko odnaleźć się mocniej, ale i dużo Udało nam się wyjaśnić to, co pozostało nierozwiązane i obecnie dobiega końca, dzięki czemu mamy mocne podstawy, dzięki którym możemy sprawnie rozpocząć listopad.

Podsumowanie i zakończenie

W końcu portale były otwarte przez ostatnie dziesięć dni, umożliwiając większy dostęp do naszego wewnętrznego świata. Niezależnie od tego, czy jest to szczególna samowiedza, rozpuszczenie własnych starych wzorców 3D, uświadomienie sobie odpowiednich wzorców, ekspansja własnego umysłu w zupełnie nowych kierunkach, pełne mocy/odnawiające spotkanie z bliźnimi (rodzina, przyjaciele itp. które w ostatecznym rozrachunku reprezentują Twój własny, wewnętrzny świat - Jesteś wszystkim i wszystko jest Tobą - Relacje z innymi ludźmi zawsze odzwierciedlają relację z samym sobą) lub nawet wizje wprawiające w twórczy nastrój (a teraz idą w parze z odpowiednią realizacją – rozpoczętą w listopadzie – wyznaczającą kurs na nadchodzącą złotą dekadę), mogliśmy doświadczyć wszystkich tych okoliczności/warunków w fazie dnia portalu. Podobnie jak w ostatnich miesiącach tej dekady, ta faza dnia portalu była niezwykle ważna i nadała naszej transformacji ważne, a przede wszystkim ogromne wykończenie. Naprawdę można było poczuć, jak wiele uzdrowienia przyszło do nas w ciągu tych dni, a przede wszystkim, jak doskonałe były te dni (W związku z tym wiele osób również musiało zmagać się z chorobami lub innymi nieprzyjemnymi objawami, ale to ostatecznie wskazuje tylko na silną przemianę. Zwłaszcza, że ​​choroba to zawsze jedno – uzdrowienie własnego systemu umysłu/ciała/ducha). W tym kontekście miałem wrażenie, że w ciągu tych dziesięciu dni doświadczyłem różnorodnych nastrojów. Od energetycznych, wizjonerskich chwil po niezwykle relaksujące stany, wydawało się, że wszystko tam jest, nawet jeśli ogólny nastrój był bardziej wycofany, wizjonerski i zrelaksowany. Z drugiej strony też zostałam skonfrontowana z ogromną liczbą rzeczy i doświadczyłam znacznego pogłębienia własnej percepcji, czyli jeszcze bardziej wyraźna stała się automatyczna interpretacja tego, co do mnie dociera każdego dnia.

Wszystkie rzeczy, które docierają do nas każdego dnia, czy to spotkania z ludźmi, zwierzętami czy ogólnie rzeczami, które przychodzą nam do głowy, w istocie mają głębsze znaczenie i nie tylko odzwierciedlają nasz własny stan bycia lub nasz wewnętrzny świat, ale także niosą ze sobą ważna wiadomość. Zakorzenione głównie w umyśle przekazy te często nie są rozpoznawane – na świat patrzy się zbyt racjonalnie – wszystko jest wtedy dziełem przypadku lub wręcz bez znaczenia dla samego siebie. Ale im bardziej wnikamy w nasze serce, a przede wszystkim świadomie doświadczamy naszych intuicyjnych/wrażliwych mocy, tym bardziej możemy poczuć znaczenie wszystkich codziennych wydarzeń - w odniesieniu do nas samych - ponieważ sami jesteśmy początkiem/źródłem wszystkiego. I w pewnym momencie wychodzi na jaw jedno, a mianowicie fakt, że wszystko w życiu lub cały dzień jest skoordynowaną/idealną siecią wydarzeń, która nie tylko prowadzi nas bardziej do siebie, ale także wskazuje nam kierunki rozwoju. Ostatecznie ma miejsce sytuacja odwrotna i dzięki twoim wyostrzonym zmysłom, dzięki otwartemu trzeciemu oku, a przede wszystkim dzięki wyraźnej wrażliwości, która się z tym wiąże, zawsze jesteś świadomy głębszego znaczenia kryjącego się za każdą pojawiającą się okolicznością w swoją własną percepcję, świadomie. Nic już nie jest dziełem przypadku. Wszystko jest wtedy o wiele bardziej odbiciem twojego własnego ja. Przesłanie/energia, która do Ciebie dociera, stworzona przez Ciebie - ponieważ, jak powiedziałem, Ty sam jesteś wszystkim na zewnątrz - wszystko jest Twoją własną energią. Pogląd na świat, a raczej doświadczanie świata (własnego świata) staje się zupełnie inny..!!

Cóż, ostatecznie było to dziesięć bardzo ważnych dni, podczas których zbiorowy umysł przeszedł przez portal na nowy/wyższy poziom świadomości. Dotarliśmy na nowy poziom lub do nowego stanu, tj. stanu znacznie bardziej wrażliwego, w którym wszystkie nasze nowe doświadczenia i spostrzeżenia, zebrane w pakiecie, doprowadziły nas do nowej częstotliwości. A ta nowa energia chciałaby zostać wdrożona już w listopadzie. Nawet jeśli to początek ciemnych miesięcy, czyli miesięcy, w których skupiamy się na powrocie do siebie, wszystko nas popycha (Sam w sobie właśnie dlatego, bo powrót do siebie – naszego prawdziwego ja, opiera się na twórczości/realizacji – no cóż, sam w sobie opiera się na wszystkim^^ Ty sam jako początek zawierasz wszystko) w aktywne wykorzystanie naszej twórczej mocy dla nowego świata. Początek złotej dekady dzielą nas już tylko dwa miesiące i do tego czasu będziemy wciągnięci w bardzo dużą częstotliwość działania – abyśmy sami mogli ostatecznie zapoczątkować złoty wiek. Mając to na uwadze, bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii. 🙂

 

Zostaw komentarz

    • Pozwać 4. Listopad 2019, 9: 08

      Dziękuję

      Odpowiedz
    Pozwać 4. Listopad 2019, 9: 08

    Dziękuję

    Odpowiedz