≡ Menu

Z jednej strony dzisiejsza codzienna energia z dnia 03 września 2019 r. w dalszym ciągu charakteryzuje się silnymi napływami energii (Pod tym względem wiatry słoneczne ponownie się uspokoiły – patrz zdjęcie poniżej) i po drugiej stronie Księżyc, który z kolei o godzinie 01:38 w nocy zmienił znak zodiaku Skorpion i tym samym da nam zupełnie nowe impulsy na kolejne dwa, trzy dni.

mistyczne nastroje

W tym kontekście „Księżyc Skorpion” sprzyja nastrojom, które przejawiają cechy emocjonalne, namiętne, a przede wszystkim ambitne (czujemy się obciążeni - lub mamy do czynienia z programami z naszej strony, dzięki którym utrzymujemy odpowiedni nastrój). Jednocześnie na pierwszym planie może znajdować się także nasze samoprzezwyciężanie, czyli odczuwamy wewnętrzną potrzebę opuszczenia naszej strefy komfortu, aby móc całkowicie wystartować (manifestacja pożądanej lub długo oczekiwanej rzeczywistości - ożywienie nowej wersji - zamiast dalszego trzymania się starej). Poza tym mogliśmy też odczuwać w sobie bardzo mistyczne doznania, przynajmniej tak jest ze mną od 2-3 dni (To samo przydarzyło się mojemu bratu, mojej dziewczynie i kilku bliskim przyjaciołom). Jeśli o to chodzi, te mistyczne doznania (o czym, nawiasem mówiąc, mówiłem kilka tygodni temu) objawiła się bardzo mocno wczoraj, tj. stałam się bardzo świadoma przeżywania tych doznań. Całość wydaje się niezwykle dziwna, ale i znajoma. Jest to więc bardzo nostalgiczny/powrotny i mistyczny klimat, 1:1, jakiego doświadczyłem na przełomie 2015 i 2016 roku (w połączeniu z jesienno-zimowymi uczuciami – naprawdę 1:1, co mnie naprawdę zachwyciło). To jak głęboka magia, tak, jak zaklęcie z minionej epoki, które teraz ponownie w pełni się objawiło, kąpiąc się w nowym (trudne do opisania).

Kiedy przestaniesz się czegoś trzymać i pozwolisz rzeczom być, będziesz wolny, nawet od narodzin i śmierci. Przemienisz wszystko. – Bodhidharma..!!

Cóż, ostatecznie temu uczuciu towarzyszyła także bardzo silna miłość. Wczoraj te uczucia wpłynęły na wszystkie moje pomysły. Nawet przyszłe działania, o których myślałem, towarzyszyły temu wyjątkowemu uczuciu. Ostatecznie odbiło się to również na mnie, jak bardzo zmieniła się dotychczasowa jakość czasu i że weszliśmy na zupełnie nowy poziom (Shift), jak wspomniano w poprzednim artykule o Księżycu w nowiu. I zgodnie z zapowiedzią, dni będą nadal znacznie intensywniejsze, wyjątkowe, a przede wszystkim bardziej mistyczne. Podsumowując, możemy być zatem niesamowicie wdzięczni za wszystkie te nastroje i dlatego z ciekawością możemy oczekiwać nadchodzących dni i tygodni. W tym miesiącu wiele się wydarzy. Mając to na uwadze, bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii. 🙂

Cieszę się z każdego wsparcia 🙂 

Zostaw komentarz