≡ Menu
Entgiftung

W moim ostatni artykuł Wspominałam już, że przez lata niezdrowego trybu życia w końcu zmienię dietę, odtruję organizm i jednocześnie uwolnię się od wszystkich nałogów, od których obecnie jestem uzależniona. Przecież w dzisiejszym materialnym świecie większość ludzi jest uzależniona od jakiejś rzeczy/uzależnienia. Pomijając fakt, że niektórzy ludzie często są uzależnieni od innych z powodu braku miłości własnej, mam na myśli przede wszystkim codzienne zależności, uzależnienia, które z kolei dominują w naszym umyśle. Jesteśmy uzależnieni od żywności skażonej chemicznie, wzmacniaczy smaku, słodzików, sztucznych aromatów, tłuszczów trans (fast foodów), „żywności” – zawierającej duże ilości cukru i niezliczonej ilości innych pokarmów, których stan energetyczny wibruje z niską częstotliwością wibracji.

Mój dziennik detoksu


Dlatego postawiłam sobie za cel ostateczne uwolnienie się od tych wszystkich nałogów. Całe życie byłem uzależniony od różnych pokarmów gęstych energetycznie, jadłem dużo fast foodów, spożywałem niezliczoną ilość produktów pochodzenia zwierzęcego, dużo paliłem, piłem dużo kawy + napojów energetycznych, przez pewien czas paliłem nawet dużo marihuany, ale na szczęście Już od dawna nie stanowiło to dla mnie problemu. No cóż, ostatecznie, w związku z duchową/duchową zmianą, której doświadczyłam prawie 3 lata temu - aż do dzisiaj, z tych wszystkich zależności wykrystalizowała się wewnętrzna nierównowaga, która mocno wyczerpała mój własny stan psychiczny. EntgiftungZ czasem uświadomiłam sobie, że te wszystkie zależności pod koniec dnia mnie otępiają, ograniczają stan świadomości, a poza tym mocno obciążają moją psychikę. Moje działania nie były już zgodne z moimi celami, pragnieniami mojego serca i powołaniem mojej duszy. Ta okoliczność zmieniła mojego ducha i z dnia na dzień słabłam moja wola, mniej zdolna do wprowadzenia wszystkich swoich zamiarów w życie. Dlatego potrzebna była zmiana i dlatego pomyślałam, że wprowadzę w życie pełną detoksykację, zmianę diety, co będę dokumentować na YouTubie.

Wpływ naturalnej diety na własny stan świadomości jest ogromny..!!

Skutki takiej zmiany są ogromne. Czujesz się bardziej żywy, energiczny, szczęśliwszy, bardziej radosny, jaśniejszy i doświadczasz ogromnego wzrostu/rozszerzenia własnego stanu świadomości. Daje także poczucie przejrzystości, które nie ma sobie równych na świecie.

Detoks się zaczął, a wraz z nim pracowity poranek..!!

Dlatego właśnie rozpoczęłam detoksykację i odważyłam się skoczyć do zimnej wody, w zupełnie nowy stan świadomości. Jak wspomniałem, całość nakręciłem i wrzuciłem na YouTube. Przez 7 dni będę dokumentować tę zmianę i pokazywać Wam efekty takiej detoksykacji.

Dzień 1 – pracowity dzień

EntgiftungKu mojemu zdziwieniu pierwszy dzień przeżyłem stosunkowo dobrze. Jednak ze względu na poprzednią noc, kiedy mało spałem, poranek nie był przyjemny. Obudziłem się zdezorientowany i spanikowany, natychmiast pragnąc kawy i papierosów. Niezbyt miłe uczucie. Ale z każdym dniem moje nastawienie się poprawia, siła woli rośnie i udaje mi się uwolnić od wszystkich nałogów, które ciążą na mnie od lat. Zamiast tostów z salami pojawiło się teraz tofu z ryżem, brokułami, szczypiorkiem i prażonymi orzechami włoskimi. Potrawy doprawiałam solą morską, kurkumą i czarnym pieprzem. Wieczorem zjadłam kolejną kromkę ciemnego chleba z olejem kokosowym i szczypiorkiem. W przeciwnym razie dodałam 3 dzbanki herbaty (herbata zielona/herbata z pokrzywy/herbata rumiankowa). Oczywiście to był dopiero pierwszy dzień i to bynajmniej nie wszystko.

Początek był niezwykle ważny i był punktem wyjścia dla nowego stanu świadomości..!!

Ale to był ważny początek, z którego, patrząc z perspektywy czasu, mogłem czerpać wiele motywacji. Do mojego poziomu świadomości wróciło uczucie intensywnej euforii i z tym uczuciem uniesienia nakręciłem film, wrzuciłem go na YouTube i położyłem się, kończąc pierwszy dzień detoksu.

Jutro będę kontynuować mój kolejny wpis w pamiętniku..!!

Ciekawa jestem, jak sytuacja będzie się dalej rozwijać w ciągu najbliższych dni, jak zauważalna będzie moja zmiana mentalna, a przede wszystkim, czy uda mi się utrzymać tę motywację, to poczucie siły woli i radości. W tym sensie mam nadzieję, że spodobał Wam się pierwszy wpis w pamiętniku. Bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii.

Zostaw komentarz