≡ Menu
teoria spiskowa

Termin „teoria spiskowa”, a nawet „teoretyk spiskowy”, stał się w ostatnich latach coraz bardziej popularny. W tym kontekście coraz więcej osób używa tych określeń i potępia osoby myślące inaczej. W związku z tym ludzie lubią używać tych słów, aby wyśmiewać innych ludzi i ograniczać pomysły innych ludzi do minimum. Często twierdzi się też, że w takie „teorie spiskowe” wierzą głównie ezoterycy lub ludzie o poglądach prawicowych. W ten sposób ludzie są celowo szufladkowani, dyskredytowani i oczerniani jako dziwacy. Ostatecznie ezoteryzm oznacza jedynie przynależność do wewnętrznego, Egzoteryka z kolei należy do zewnętrza.

Uwarunkowanie mas – język jako broń

Teoretycy konspiracjiA „prawica” (zwłaszcza gdy media systemowe nazywają innych prawicowymi populistami – jak ostatnio Xavier Naidoo) w zasadzie odnosi się do ludzi, którzy są po prostu krytyczni wobec systemu i zwracają uwagę na celowo tworzone krzywdy, czy to smugi chemiczne, czy niebezpieczne szczepionki czy nawet finansowanie przez państwo grup terrorystycznych (większość aktów terrorystycznych w ostatnich latach, zwłaszcza w Europie, została zaplanowana i przeprowadzona przez potężne, bogate rodziny/elity finansowe, głowy państw i tajne służby). Na przykład w Niemczech, gdy tylko ty, zwłaszcza jako znana osobistość, krytycznie odnosisz się do systemu i wyrażasz swoją opinię na ten temat, niezliczone inne autorytety natychmiast cię zniesławiają jako niebezpieczne/prawicowe, a następnie narażają na kpiny. Dokładnie tak nazywa się Cię bezpośrednio „teoretykiem spiskowym”. Jeśli o to chodzi, tylko niewiele osób wie, co właściwie oznacza ten termin, skąd właściwie pochodzi i dlaczego jest używany szczególnie przeciwko osobom myślącym inaczej. Zasadniczo termin ten wywodzi się z wojny psychologicznej i został opracowany/ukuty przez CIA w celu uciszenia krytyków, którzy wątpili w obecną teorię zabójstwa Kennedy'ego. Wielu dziennikarzy wątpiło wówczas w teorię Lee Harveya Oswalda. Znaleziono wiele przesłanek, że za atakiem stoją inne osoby (tajne służby) i nie zadowala ich pozornie niezmienna teoria. Zwłaszcza po tym, jak Lee Harvey Oswald został postrzelony podczas przenoszenia do więzienia stanowego w Dallas dwa dni po aresztowaniu, nasiliły się głosy, że w tej historii jest coś podejrzanego.

Terminu „teoria spiskowa” używa się w celu potępienia osób, które myślą inaczej lub osób, które mogą stanowić zagrożenie dla systemu zbudowanego na dezinformacji…!!

Aby położyć temu wszystkiemu kres, naprawdę ukuto słowo „teoria spiskowa”. Następnie wszyscy krytycy zostali potępieni jako „teoretycy spiskowi” i celowo wystawieni na kpiny. Skutek był taki, że wielu krytyków miało ogromne problemy w swoim najbliższym otoczeniu społecznym, bo kto chciałby mieć cokolwiek wspólnego z „szalonym”, z „teoretykiem spiskowym”.

Tłumienie prawdy

teoria spiskowaOd tego czasu tego terminu używa się zawsze, gdy na światło dzienne wychodzą prawdy, które mogą zaszkodzić utrzymaniu obecnego systemu, a nawet wiarygodności wielu polityków. W ten sposób opracowano broń psychologiczną, za pomocą której można warunkować podświadomość wielu ludzi, którzy w dalszym ciągu działają przeciwko, uśmiechają się i potępiają każdego, kto wyraża opinię niezgodną z ich odziedziczonym światopoglądem. Ostatecznie jednak to warunkowanie działa coraz słabiej. Nasi politycy i określenie „teoretycy spiskowi” tracą coraz większą wiarygodność i ludzie rozumieją, o co w tym tak naprawdę chodzi. Oczywiście ludzie w dalszym ciągu ze wszystkich sił próbują szufladkować ludzi i nazywać ich „teoretykami spiskowymi”, prawicowymi populistami lub czymś innym. Ostatecznie nie ma to większego znaczenia, ponieważ podważanie przebudzonych ludzi powoli, ale niezawodnie dobiega końca i staje się coraz mniej atrakcyjne. Jeśli chodzi o mnie osobiście, mogę tylko powiedzieć, że to szufladkowe myślenie i tak do niczego nie prowadzi, wręcz przeciwnie, po prostu ograniczasz świat myśli drugiej osoby do minimum i próbujesz wszystkiego, co nie pasuje do twoich własnych uwarunkowań. i odziedziczony światopogląd, czyli to, co nie pasuje do idei „Systemów”, oznacza dyskredytację. Zawsze powtarzam, że w końcu wszyscy jesteśmy ludźmi. Podobnie nie jestem ezoterykiem, mistykiem, prawicowcem, lewicowcem, dogmatykiem ani kimkolwiek innym.

Ludzkość to w zasadzie jedna wielka rodzina i tak powinniśmy się zachowywać. Zamiast oczerniać innych ludzi, powinniśmy kwestionować, wymieniać poglądy, zamiast celowo zachowywać dystans i obrażać, a nawet potępiać życie innych ludzi..!!

Jestem po prostu młodą osobą wyrażającą własne myśli. I właśnie na tym powinniśmy się skupić. W tym sensie, że wszyscy jesteśmy ludźmi, którzy za pomocą własnej wyobraźni mentalnej tworzą swoją rzeczywistość, mają swoje przekonania i przekonania oraz indywidualne pomysły. W tym sensie bądź zdrowy, szczęśliwy i żyj w harmonii.

Zostaw komentarz