≡ Menu
Grudzień

Nowy miesiąc grudzień jest tuż za rogiem, dlatego w tym artykule omówię tygodnie listopada. Z drugiej strony poruszę także kwestię zbliżającej się jakości energii w grudniu. W tym kontekście nie tylko każdy dzień, czy nawet każdy rok, ale także każdy miesiąc niesie ze sobą całkowicie indywidualną jakość energii. Podobnie będzie w grudniu.

Recenzja listopada

Recenzja listopadaPod tym względem również możemy z „podekscytowaniem” oczekiwać grudnia, gdyż obecnie w tle dzieje się tak wiele procesów oczyszczania, czyli tak wiele starych struktur i dysharmonijnych konstruktów zostaje „odsłoniętych i przekształconych”, więc i grudzień kryje w sobie ogromny potencjał, nie ma co do tego wątpliwości. Ostatecznie, jak bardzo często wspominano, w ciągu ostatnich kilku miesięcy nastąpiła niesamowita jakość energii. Dlatego też ostatnie 2-3 miesiące wydają się być jednymi z najbardziej intensywnych w ramach tego nadrzędnego procesu duchowego przebudzenia. Oczywiście, w poprzednich latach zdarzały nam się takie miesiące, ale tym razem wszystko działo się na zupełnie innym poziomie. Pod tym względem zbiorowy stan świadomości zmienił się ogromnie w ciągu ostatnich dwóch lat, a w niektórych przypadkach został nawet znacząco oczyszczony, dlatego też nie jest w niczym zaskakującym, że intensywność ostatnich kilku miesięcy przyniosła ze sobą zupełnie inne aspekty i tematy. W tej chwili wszystko zmierza w stronę całkowitego odsłonięcia, oczyszczenia i przekształcenia, czyli coraz bardziej, a może nawet całkowicie, wchodzimy w naszą własną moc twórczą (choć zawsze jesteśmy w naszej mocy twórczej, ale tu chodzi o świadome korzystanie z tej mocy twórczej) moc + tworzenie harmonijnych okoliczności), doświadcz silniejszej manifestacji/życia z własnej wewnętrznej prawdy i coraz bardziej patrz poza system iluzji matrixa (iluzoryczny świat zbudowany wokół naszego własnego ducha). Obecnie liczba budzących się osób jest niezwykle duża, także bez porównania z kilkoma ostatnimi latami, okoliczności znacząco się zmieniły, co oznacza, że ​​duch zbiorowy może doświadczyć wzmożonego odsłonięcia (nasze myśli/emocje wpływają na kolektyw – im więcej osób są o czymś przekonani, tym silniej staje się to widoczne w zbiorowym umyśle).

Zanieczyszczenie planety jest jedynie odbiciem na zewnątrz skażenia psychicznego wewnątrz, lustrem dla milionów nieświadomych ludzi, którzy nie biorą odpowiedzialności za swoją przestrzeń wewnętrzną. – Eckharta Tolle..!!

Zwłaszcza we wrześniu, a szczególnie w październiku nasza cywilizacja mogła doświadczyć ogromnego przyspieszenia i dalszego rozwoju. Szczególnie październik był naprawdę trudny, przynajmniej z energetycznego punktu widzenia. Listopad był kontynuacją tej okoliczności i przyniósł nam wiele wzrostów/uniesień i innych właściwości energetycznych, dzięki którym mogliśmy zamanifestować fundamentalne zmiany i duchową reorientację.

Osobiste wrażenia i grudniowa energia

Osobiste wrażenia i grudniowa energiaJa sama czułam, że pierwsze tygodnie listopada są podobne do października, tj. do mojej dziennej świadomości przeniesione zostały stare ciężary, często czułam się przygnębiona, byłam zagubiona emocjonalnie i przeżywałam kilka obniżonych nastrojów, ale z drugiej strony było też kilka nagłe chwile, w których byłam zupełnie beztroska i silna psychicznie. W ciągu ostatnich 10 dni listopada, pomimo kilku dni, które charakteryzowały się pewnym stopniem zmęczenia, byłem bardzo „na punkcie” i również udało mi się wiele osiągnąć. Dlatego czułem się znacznie lepiej, mogłem zminimalizować niektóre obawy i działać znacznie więcej w oparciu o obecne struktury. Ostatnie kilka dni znów to wszystko nasiliło i poczułem się niesamowicie pobudzony (codziennie „Las się trzęsie„ również opowiadał się za takim stanem). Dało mi też osobiście do zrozumienia, że ​​coraz bardziej widoczna jest druga faza przebudzenia duchowego, czyli faza działania, ucieleśnienie zmiany, której pragniemy w świecie. Dziedzictwo jest coraz częściej odrzucane i możemy się ogromnie rozwijać. Wciąż możliwe są przeciwne doświadczenia, ale czuję w środku, że nadchodzi czas, kiedy wielu ludzi przełamie niezliczone ograniczenia, które sami na siebie nałożyli na swojej duchowej ścieżce.

W bieżącym procesie duchowego przebudzenia stale osiągane są nowe poziomy. Po rozpoczęciu ponownego przemyślenia/przebudzenia następuje faza, w której my, ludzie, inicjujemy niezliczone zmiany, a następnie doświadczamy silniejszego połączenia z naturą. Jest to zatem także faza, w której fałszywy system jest coraz częściej odinstalowywany..!!

Proces ten z pewnością będzie kontynuowany w grudniu. Oczywiście zima i miesiące zimowe w zasadzie zawsze oznaczają odosobnienie, refleksję, życie wewnętrzne i marzenia. Nie wyklucza to jednak w żaden sposób rozwoju osobistego, a przede wszystkim dążenia do harmonijnych stanów. Odosobnienie może także wyzwolić w nas niewiarygodne moce, gdyż konfrontacja z własną duszą, a także wejście w spokojny stan świadomości pozwala nam w końcu zyskać nowe siły. Niemniej jednak, ze względu na obecną, ale bardzo szczególną jakość energii, wszystko wydaje się możliwe i można doświadczyć wszystkich stanów świadomości. Z tego powodu grudzień z pewnością będzie miesiącem, który będzie dla nas bardzo korzystny, przynajmniej z punktu widzenia transformacji. Nasze odsłonięcie nabierze jeszcze większych rozmiarów i na pewno możemy zamanifestować zasadnicze zmiany. W tym sensie możemy być ciekawi, zachować zdrowie, zadowolenie i żyć w harmonii. 🙂

Cieszę się z każdego wsparcia 

Zostaw komentarz